Na spacerze i po spacerze

Na spacerze wiele się dzisiaj działo. Były bańki, spacery wśród liści, poznawanie nowych dziewczyn. Olek tak się tym wszystkim zmęczył, że po powrocie do domu był tak strasznie głodny, że rzucił się na suchą bułkę ("ludowa paryska", że co?)

Olek poznał Larę

a właściwie to najchętniej bawił się z tatą Lary i jej piłką

Zwierzyniec. Czyli wiewiórka, gołąb i wrona

Czasem pojawia się znienacka... brrr... KATAR

Zakaz wstępu ze zwierzętami na plac zabaw

Jesienny plac zabaw

Aleksander "samoobsługowy"

Nauka chodzenia po schodach (do kariery)

Ojciec i syn: kumple!

Najgroźniejszy z Piratów na lądzie. Mr Aleksander na wakacjach w Kołobrzegu

 Joga nad brzegiem morza

 Bywało chłodno

 Dokarmianie gołębi na Placu Ratuszowym

 Dogonić cień

 Na molo

 Tęskni za Tatusiem

 Od jutra będę grzeczny. Oho, tylko szkoda, że nie ma poczucia czasu...

 Pirat ze zdobyczami

 Kto jest większy? Oto jest pytanie

A na koniec mama pozwoliła dać nura do Bałtyku.