poniedziałek, 17 stycznia 2011

Lewy bok

Od kilku nocy obserwujemy, jaki nasz Aleksander, przyjmuje nową pozycję do snu. Kładziemy go na plecach a on sam "siup" i już leży na lewym boku a jego rączki przytrzymują się szczebelków w łóżeczku. Po nocnym karmieniu Oluś zostaje już z nami w łóżku. Śpi po środku. Do tej pory spał na plecach z rączkami rozłożonymi jak Chrystus w Rio de Janeiro. Umiał się ułożyć :-) Za to teraz, gdy go odkładam kładzie się na boczek i śpi, a ja nie mogę zasnąć patrząc na niego i myśląc, jaki ten nasz synek już duży jest w swoich niektórych zachowaniach.